Kolejna próba.

Nie poddaję się. Będę próbowała wstawić następną grafikę.



Jak to się stało, że paproć wskoczyła, a grafiki nie? Nie mam pojęcia. Ale siedzi . I dobrze. Jednak nie siedzi. Uciekła.

10 komentarzy:

  1. A jednak "siedzi"; piękna i dorodna paproć. Powoli wszystko się uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednej strony sflaczałam po początkowo bezproduktywnym wysiłku umysłowym. Z drugiej strony, gdy w końcu dzięki dzielnej pomocy wielu osób, udało mi się wstawić zdjęcia to teraz rosnę z dumy.Marysia.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ta paproć była kupiona wiosną w zeszłym roku, jako mała roślinka z czterema listkami.

      Usuń
  3. Piękna zieloniutka paprotka.
    Uda się i grafikę wstawić, a wstawiaj tak samo jak zdjęcie. Poprzez kopiowanie blogger nie pozwala, przynajmniej u mnie na moim blogu. Jeśli masz pytania zawsze służę pomocą. Zrestartuj też komputer, to w wielu problemach pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też kopiowanie nie wychodziło. Dziękuję za pomoc. Bez wszystkich Waszych wskazówek mogłabym siedzieć przy komputerze jeszcze drugie tyle czasu, ile siedziałam i nic bym nie wysiedziała. Marysia.

      Usuń
  4. Jak to nie widać, jak widzę piękną paproć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz paproć, bo już, dzięki Wam wszystkim, udało mi się ją prawidłowo wstawić. Marysia.

      Usuń
  5. Brawo Marysiu:) Mnie też się dziś udało wkleić zdjęcie. Po raz pierwszy! Wiesz jak jestem dumna? A Ty jesteś niesamowita z tymi grafikami, cudnie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja trzy dni siedziałam nad tymi zdjęciami i grafikami. Ale się udało. Juz wiem , jak je robic i wstawiać.

      Usuń

Dziś tylko łóżko.