Wnuk nauczył mnie w programie graficznym Inkscapa pisania po skosie i na okręgu w prawą stronę. Lubię bawić się grafiką, a to nowe możliwości.
Dzisiejszy dzień minął mi, jak każdy inny. Nie było żadnych niespodzianek. I dobrze. Niespodzianki lubiłam kiedyś. Dziś wolę sytuacje przewidywalne. Jest wieczór. Umysł mi przysypia i trudno mi z niego wyciągnąć cokolwiek. Nawet zwykły banał - to już byłoby coś. Pisanie odkładam do jutra. Dobranoc.
Brawo! Życzę, Marysiu, spokojnej nocy i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.Dzisiaj mam pustą głowę. Nie ma w niej nic, co mogłabym zapisać.Mam nadzieję, że do jutra to się zmieni. Inaczej byłby to dramat. Mocno Cie ściskam.
Usuń